Ford E-Transit jest bestsellerem i ikoną w klasie aut dostawczych, a także jednym z najdłużej produkowanych modeli w tym segmencie. Zadebiutował już w 1953 roku i od tamtej pory zyskał szacunek całej branży. Transit to marka sama w sobie, więc nic dziwnego, że podobnie jak w przypadku Mustanga – postanowiono go zelektryfikować. Teraz kultowy Transit nie tylko jest autem szalenie praktycznym, ale też zaskakująco nowoczesnym. Samochód nie emituje ani grama szkodliwych substancji, a do tego zapewnia osiągi niespotykane w tej klasie pojazdów. Elektryczny napęd Forda E-Transita osiąga 269 KM i 430 Nm maksymalnego momentu obrotowego, co nie tylko pozwala na dynamiczną jazdę, ale przede wszystkim na płynne rozpędzanie nawet wtedy, gdy przestrzeń ładunkowa zapakowana jest po dach.

Napęd elektryczny to najlepsze rozwiązanie dla aut dostawczych poruszających się w obrębie miasta i w jego okolicach. Zasięg dostawczego Forda to aż 309 kilometrów, co spokojnie wystarczy na cały dzień jazdy. Akumulatory E-Transita można ładować ze zwykłego domowego gniazdka, ale też z wydajniejszej ładowarki wallbox, np. rekomendowanej przez producenta Ford Connected Wallbox, czy ultraszybkich ładowarek zlokalizowanych w mieście i przy autostradach, na przykład w największej tego typu sieci w Europie – IONITY, której Ford jest partnerem. Uzupełnianie energii z takiej ładowarki jest bardzo szybkie – już w 34 minuty można uzupełnić stan akumulatorów z 15 do 80% pojemności, dzięki funkcji szybkiego ładowania, w jaką wyposażony jest E-Transit. Co więcej, obecność elektrycznego napędu nie sprawiła, że inżynierowie poszli na kompromis, bo akumulatory zamontowano pod podłogą – to oznacza, że nie zabierają miejsca w przestrzeni załadunkowej.

W standardzie otrzymujemy system multimedialny SYNC 4A, który połączony jest na stałe z Internetem – dzięki modemowi FordPass Connect. Ten innowacyjny system pozwala nie tylko na zdalne sterowanie funkcjami samochodu, ale umożliwia dodatkowo np. zaplanowanie trasy podróży wraz z przewidzianymi postojami na ładowanie, a do tego bezprzewodową łączność Android Auto i Apple CarPlay. Największą rewolucją jest jednak automatycznie aktualizujące się oprogramowanie samochodu. Kolejne instalowane w tle wersje systemu odpowiadają za rozwój istniejących funkcjonalności samochodu lub wprowadzanie nowych, czy usuwanie drobnych usterek.

Kolejną innowacją jest umieszczony w przedziale ładunkowym system Pro Power OnBoard, pozwalający wykorzystać energię z akumulatorów do zasilania nawet dwóch urządzeń o łącznej mocy do 2,3 kW. Nie brakuje elementów wyposażenia zwiększających komfort jazdy, m.in. podgrzewanej przedniej szyby czy przekładni o stałym przełożeniu obsługiwanej pokrętłem. Ale Ford E-Transit wyróżnia się przede wszystkim wyposażeniem z dziedziny aktywnego bezpieczeństwa. Część funkcji, jak asystent pasa ruchu czy system automatycznego awaryjnego hamowania, jest oferowana seryjnie, a jako opcję można wybrać np. system monitorowania martwego pola oraz inteligentny tempomat adaptacyjny.

W ofercie są trzy odmiany, różniące się długością nadwozia i wielkością rozstawu osi, a także dwie wersje wysokości E-Transita. W zależności od specyfiki biznesu można wybrać zwinnego vana, wszechstronną wersję z pojedynczą kabiną czy praktyczną brygadówkę. Łącznie do wyboru klientom oddano 25 różnych konfiguracji, a w zależności od wersji otrzymujemy ogromną przestrzeń ładunkową od 9,5 do nawet 15,1 m3! E-Transit jest solidny jak każdy „dostawczak” tej marki, a niezależne zawieszenie tylnej osi zapewnia bezpieczną jazdę zarówno bez, jak i z obciążeniem. E-Transit może zabrać towar o łącznej masie do 1758 kilogramów! Co ważne, już w seryjnym wyposażeniu przestrzeń ładunkowa jest zabudowana tworzywem osłaniającym blachę, co sprawia, że samochód nie ulegnie zniszczeniu podczas transportu ładunku.

Wiedzieliście, że auta elektryczne to najbardziej niezawodne pojazdy na świecie? Jest tak dlatego, że w ich układzie napędowym nie ma wielu elementów wymagających okresowej wymiany – takich jak filtry układu wydechowego, turbosprężarki czy rozrząd. Stąd koszty utrzymania takiego auta są nawet o 40 proc. niższe niż spalinowego. Stale rosnący popyta na auta elektryczne i wspomniana niezawodność sprawia, że Ford E-Transit wyróżnia się bardzo wysoką wartością rezydualną – po 3 latach i 60 000 km auto będzie warte nawet 55,9 proc. pierwotnej ceny, co jest najwyższą wartością w tej klasie samochodów. Warto również pamiętać o tym, że na zakup Forda E-Transita przysługuje firmie dopłata z programu „Mój elektryk” – w ramach dofinansowania można otrzymać do 70 000 zł, które w znaczący sposób obniżają cenę i całkowity koszt posiadania (TCO) elektrycznego auta dostawczego od Forda.