Mówiąc najprościej, blizna jest zmianą na ciele, która tworzy się z powodu uszkodzenia skóry właściwej i zastąpienia jej tkanką łączną. Podczas gojenia komórki tkanki łącznej (tzw. fibroblasty) produkują bardzo dużo kolagenu, który staje się "wypełnieniem" dla tworzącej się blizny. Kiedy komórki te mnożą się, bliznę zaczyna pokrywać nowy nabłonek. Przyczyną powstawania blizn są najczęściej urazy mechaniczne, a także zabiegi operacyjne, jak cesarskie cięcie. Wykonuje się je w sytuacji, gdy poród siłami natury nie jest możliwy, jednak zdarza się, że niektóre kobiety świadomie decydują się na "cesarkę" w obawie przed porodem naturalnym.

Dawniej cięcie cesarskie wykonywano pionowo. Dziś istnieją metody, które umożliwiają cięcie poziome tuż nad spojeniem łonowym. W trakcie operacji lekarz najpierw przecina kilka warstw (skórę, tkankę podskórną, powięź poprzeczną brzucha i macicę), a następnie je zszywa. Długość linii cięcia zależy od wagi zarówno dziecka, jak i rodzącej. Przykładowo, noworodka ważącego 4 kg wyjmuje się przez większe nacięcie (kilkanaście centymetrów). Szerokość blizny przeważnie wynosi ok. 2 cm. W początkowej fazie rana ma kolor czerwony i nie wygląda zbyt ładnie. Wraz z upływem czasu robi się bledsza, a wreszcie coraz mniej widoczna. Jeśli chcemy wspomóc gojenie, powinniśmy pamiętać o kilku ważnych zasadach.

W pierwszych dniach po "cesarce" należy dbać o to, by nie zamoczyć plastra zabezpieczającego. Jeżeli rana goi się prawidłowo, mniej więcej po tygodniu od zabiegu można zdjąć zewnętrzne szwy. Oczywiście nie znaczy to, że potem możemy przestać na siebie uważać. Pamiętajmy, że są jeszcze szwy wewnętrzne, które mogą rozpuszczać się nawet do 3 miesięcy. Po zdjęciu szwów można przemywać ranę wodą z mydłem lub specjalnym środkiem dezynfekującym. W przypadku karmienia piersią przystawiajmy maluszka tak, by nie uciskał dołu brzucha. Najlepiej ułożyć go na kolanach na poduszce – tradycyjnej lub w kształcie kuli. Mama powinna również zadbać o podparcie pleców, aby nie przenosić zbyt dużego ciężaru na ranę.

Aby rozjaśnić i zapobiec powstaniu zgrubień, warto stosować preparaty do leczenia blizn pooperacyjnych, np. żel Contractubex. Zawiera on 3 substancje czynne, które wspomagają proces gojenia skóry i regulują wytwarzanie tkanki blizny. Ich wspólne działanie reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej. Kiedy zacząć stosowanie żelu? Dopiero wtedy, gdy rana zupełnie się zagoi. Należy delikatnie wmasować żel kolistymi ruchami w bliznę – od środka do jej brzegu.
Contractubex żel, 1 g żelu zawiera substancje czynne: 50 IU heparyny sodowej, 100 mg wyciągu płynnego z cebuli i 10 mg alantoiny. Wskazania: Blizny ograniczające ruch, powiększone (przerostowe, obrzmiałe, o kształcie bliznowca), nieestetyczne blizny pooperacyjne, blizny po amputacjach, blizny pooparzeniowe i powypadkowe, przykurcze np. palców (przykurcz Dupuytrena), przykurcze ścięgien spowodowane urazami oraz kurczeniem się blizny. Przeciwwskazania: Nie stosować Contractubex żel w przypadku uczulenia (nadwrażliwości) na substancje czynne lub którykolwiek z pozostałych składników tego leku. Przeciwwskazaniami do zastosowania żelu są: niewyleczone rany, blizny obejmujące duże obszary skóry, uszkodzona skóra, aplikacja na błony śluzowe. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny Merz Pharmaceuticals GmbH, Niemcy

Po zabiegu cesarskiego cięcia kobiece ciało przez jakiś czas dochodzi do formy. W tym czasie należy unikać wykonywania gwałtownych ruchów i dźwigania. Pamiętajmy, by nie schylać się niepotrzebnie i nie kłaść niczego ciężkiego na brzuchu. Zachowajmy ostrożność, gdy bierzemy maluszka na ręce, a w razie konieczności poprośmy bliskich o pomoc. W pierwszych miesiącach po porodzie niewskazane są też ćwiczenia fizyczne angażujące mięśnie brzucha. Oczywiście "cesarka" nie oznacza, że trzeba rezygnować z każdej aktywności. W pierwszych tygodniach po zabiegu można spacerować – nie powinny być to jednak zbyt długie dystanse.

Pomimo postępów w medycynie i skutecznego działania preparatów pielęgnacyjnych wiele kobiet wciąż wstydzi się swojej blizny po cesarskim cięciu. Warto nauczyć się akceptować swoje ciało i kochać je takim, jakie jest. Pamiętajmy, że blizna po "cesarce" to znak miłości oraz tego, że udało nam się wydać maluszka na świat. Niektóre mamy za pośrednictwem mediów społecznościowych celowo pokazują innym swoje blizny po cesarskim cięciu, by pokazać, że takich kobiet jest mnóstwo i za każdym szwem kryje się wyjątkowa, intymna historia. Nie zapominajmy o tym, że jesteśmy wyjątkowe i bądźmy dumne z tego, jakie jesteśmy!